Autor: Audrey Niffenegger
Tytuł oryginału: Her Fearful Symmetry
Wydawnictwo: Nowa Proza
Okładka: miękka
Liczba stron: 532
Data premiery: 22.09.2010
"Lustrzane odbicie" jest bardzo realistyczną książką, nawet wątek z duchami nikogo w zasadzie nie powinien specjalnie zaskoczyć.Opowiada m.in. o siostrzanej miłości, miłości między kobietą o mężczyzną, miłości małżeńskiej, a także o odnajdywaniu własnej drogi.
Miłość między Elspeth a Robertem trwa nawet po jej śmierci. Gdy niespodziewanie zostaje uwięziona w swoim własnym mieszkaniu jako duch, zaczyna próbować skontaktować się ze światem "żywych". Udaje jej się, zarówno dziewczyny jak i jej mąż często z nią rozmawiają. Dzięki temu może poznać te, którym pozostawiła mieszkanie w spadku, te, za którymi tęskniła mimo, że one nie wiedziały nawet o jej istnieniu.
Julia i Valentina cieszą się z niespodziewanego "prezentu". Daje im bowiem możliwość wyprowadzki z rodzinnego domu i usamodzielnienia się.
Ze swoją siostrą kobieta odnawia kontakt dopiero wtedy, gdy choruje już na białaczkę. Dlaczego wgl go zerwała? Dowiadujemy się tego w jednym z listów pozostawionych owdowiałemu mężczyźnie.
Książka wciąga, jednak niekoniecznie od pierwszej chwili. Niekoniecznie wgl musi wciągnąć. Jednak z każdą linijką byłam coraz ciekawsza co się dalej wydarzy i często do niej wracałam.
Ocena: 6,5/10
Wyzwanie: Przeczytam tyle, ile mam wzrostu - 3cm